Menu rozwijane dostarczyły profilki

sobota, 5 września 2015

Od Fortis'a "List od Wolfwardu cz.3" (The end)

Zamknąłem oczy w celu podziękowania, że zostałem przydzielony do Ferronath'u. Nie wiedziałem za bardzo co to znaczy, ale skoro herbem tego domu jest lew to chyba dobrze... Poczułem jak medalion zostaje zdjęty z mojej szyi. Otworzyłem oczy.
-Ferronath... - szepnąłem. - To dobrze?
-Zależy jak dla kogo - oznajmił. - Ja też byłem w Ferronath'cie.
Włożył medalion do półki.
-To był męczący dzień, może chcesz odpocząć? - zapytał.
Kiwnąłem głową.
-Wychodzisz z wielkiej sali, idziesz na schody i na lewo. Czerwona jaskinia to dormitorium Ferronath'u.
-Dziękuję - powiedziałem i wyszedłem.
*
Jaskinia Ferronath'u była mała, ale przytulna. Ściany pomalowano na czerwono. Pod ścianą znajdował się kominek, a obok niego dwa lekko zniszczone fotele. Usiadłem na jednym z nich. Drewno w kominku zamieniło się w żar. Czułem się jak w domu...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz